- Mnie osobiście i przypuszczam, że wszystkim którzy się choć trochę na piłce znają cieszy, że wraz z przyjściem do Cracovii trenera Stawowego zaczyna się wyrabiać styl gry. Mieliśmy wielu trenerów, ale nie mieliśmy stylu. Ten styl i ten kierunek należy bezwzględnie kontynuować  – rozpoczął dyskusję Pan Mieczysław Błażek .

- Aby wypracować styl potrzebni są odpowiedni ludzie. Jeśli się nie ma wychowanków to potrzebne są odpowiednie transfery, które powinny być robione „z głową”  – kontynuował swoją wypowiedź Pan Błażek i przytoczył przykład sprzed pół wieku potwierdzający zasadę, że nawet spektakularne transfery mogą doprowadzić do… klęski.

W sprawie transferów „do tablicy” poczuł się wywołany dyrektor sportowy Tomasz Pasieczny . – My w tej chwili nie szukamy dobrych zawodników. My szukamy dobrych zawodników pasujących pod nasz system.  – mówił dyrektor Pasieczny.

Od września Tomasz Pasieczny pracuje nad przygotowaniem zimowych transferów. – W ciągu ostatnich dwóch miesięcy zobaczyliśmy ponad 100 spotkań na różnych poziomach. Mamy rozeznanie i w ramach posiadanych środków będziemy się starać sprowadzić zawodników nie tyle najlepszych, co najbardziej pasujących do tego co gramy  – powiedział dyrektor sportowy Cracovii.

- Bardzo się cieszę, że usłyszałem z Pana ust bardzo wiele mądrych zdań  – zwrócił się do Pana Mieczysława Błażka trener Wojciech Stawowy . – Cieszę, się że Pan nie wiedząc jaki był nasz cel zauważył Pan, że chcemy wypracować w drużynie Cracovii własny styl gry .

Poniżej druga (z ośmiu) część spotkania Seniorów z trenerem Stawowym:

Zobacz także:

• [Terazpasy.TV] Seniorzy przepytali trenera Stawowego (1 z 8)
• [Terazpasy.TV] Seniorzy przepytali trenera Stawowego (2 z 8)
• [Terazpasy.TV] Seniorzy przepytali trenera Stawowego (3 z 8)
• [Terazpasy.TV] Seniorzy przepytali trenera Stawowego (4 z 8)