Luka Elsner po meczu z Widzewem: „Nie będę udawał, że zagraliśmy dziś dużo dobrej piłki, ale…”
Po zwycięskim meczu z Widzewem Łódź trener Cracovii, Luka Elsner, nie krył zadowolenia z wyniku, choć jednocześnie otwarcie przyznał, że styl pozostawiał sporo do życzenia.
– „Nie będę udawał, że zagraliśmy dziś dużo dobrej piłki, ale wygraliśmy z powodu innych aspektów – zespołowości, walki o każdą piłkę i wsparcia naszych fanów. Mimo że bywało ciężko, udało nam się pozostać w grze. Jesteśmy dumni z drużyny po dzisiejszym spotkaniu za zespołowość i zaangażowanie. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy ograniczeni w kwestii kreatywności ofensywnej, ale dziś udało się wygrać” – podkreślił trener.
Elsner odniósł się także do sytuacji z końcówki: – „Tak jak przed tygodniem zabrakło nam paru centymetrów, by rzut karny zamienił się w bramkę, tak dzisiaj Widzewowi zabrakło paru centymetrów, by zdobyć gola. Taki jest futbol.”
Powrót Kakabadze na wahadło
Trener tłumaczył również przesunięcia kadrowe, zwłaszcza zmianę pozycji Otara Kakabadze:
– „Otar zagrał dobry mecz z Jagiellonią, ale dziś nie mogliśmy skorzystać z Mauro Perkovicia, przez co nie mieliśmy za bardzo innych opcji na prawym wahadle. Dlatego musieliśmy zrobić zmiany z głową i przesunęliśmy Otara niżej. Sytuacja nas zmusiła do takiego rozwiązania.”
Decyzja o powrocie Madejskiego do bramki
Jednym z ważniejszych wyborów była roszada między słupkami. – „Jestem tu po to, by podejmować trudne decyzje. To była ciężka decyzja, ponieważ mamy dobre relacje ze wszystkimi piłkarzami, ale muszę oddzielić relacje i kierować się tym, czego drużyna potrzebuje. Kiedy uważam, że drużyna potrzebuje zmiany, to ją przeprowadzam. Dla każdego piłkarza jest taka sama zasada – musi wywalczyć swoje miejsce w składzie.”
Trener pochwalił także Henricha Ravasa za profesjonalizm: – „Henrich świetnie zareagował na tę decyzję, zachował się jak profesjonalista. Jesteśmy przekonani, że będzie walczył o miejsce w składzie.”
Występ Mateusza Praszelika
Szkoleniowiec odniósł się do gry Mateusza Praszelika: – „Na pewno nie była to łatwa i dobra połowa dla Mateusza, ale nie jest sprawiedliwe oceniać go przez pryzmat tej połowy, jako że grał na nieswojej pozycji. Jego rolą jest ‘6’ lub ‘8’. Jesteśmy przekonani, że Mateusz da nam dużo więcej, bo jest zdolny do świetnej gry.”
Niewykorzystane wszystkie zmiany
W spotkaniu trener zdecydował się tylko na trzy z pięciu możliwych zmian. – „Ponieważ kontrolowaliśmy nieźle ten mecz w ostatniej fazie, nie było potrzeby zmian. W obronie wyglądaliśmy dobrze, Widzew nam nie zagrażał. Kahveh potrzebuje jeszcze ogrania meczowego, a w takiej sytuacji, gdy jest wynik na styku, potrzebujemy kogoś z doświadczeniem. Dlatego też jutro Kahveh wystąpi w meczu rezerw.”
Forma fizyczna Mateusza Klicha
Na koniec Elsner ocenił dyspozycję Mateusza Klicha: – „Mateusz przez kilka tygodni był poza treningiem drużynowym, w dodatku na początku tygodnia przyleciał ze Stanów, a wiadomo, że zmiana czasu jest dość uciążliwa. Na pewno nie jest jeszcze gotowy na 100 procent swoich możliwości. Musimy być ostrożni przy wprowadzaniu go do gry, ale wygląda i czuje się lepiej, niż my i on sam oczekiwaliśmy. Idziemy krok po kroku, aż do momentu, kiedy będzie mógł nam pomóc. Oczekujemy, że będzie w stanie nam bardzo dużo dać.”
Mieszko Pugowski, Stanisław Malec
Cała konferencja prasowa obu trenerów na naszym kanale YouTube:
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Rakoczy...
wlad
21:45 / 16.08.25
Zaloguj aby komentować