No mówił, że jakby były jakieś okazje to napastnika i ewentualnie może jeszcze obrońce, ale to jakby się trafiły jakieś okazje. Czyli ktoś dobry za rozsądne pieniądze.

To co mówisz nie do końca jest prawdą,ponieważ parę razy wspominał,że gdyby się trafił jakiś rodzynek to by chętnie go przyjął,ale ogólnie masz rację.Zieliński się pogubił,brak dwóch rozgrywających,jeden na środku obrony a drugi w pomocy.Nieudane poprzednie transfery osłabiły Cracovię.Wystarczyło mądrze pomyśleć i przyglądnąć się co robią inne drużyny w ekstraklasie,jak uzupełniają skład,np.Lechia mając super bramkarza kupiła jeszcze lepszego i są efekty,nie mówiąc już o innych przykładach np. sąsiada za błoń itd.

Czyli Jacek Podkarpacia jest pewny siebie, całkowicie bez rozumu, nic nie widzi oraz jest niezdolny do analizy i oceny rzeczywistości. Przecież on mówił, że w sumie nie trzeba wzmocnień oprócz skrzydłowego, potem jak przyszedł Mihalik to mówił, że to ktoś kogo chciał już w 2015 do Cracovii i że wierzy w tych co są. Nawet jakby na tym forum wszyscy prosili o transfery to i tak by ich nie było, bo trener nie chciał, taka prawda.