Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / Piotr Polczak: - To dopiero pierwszy krok

Piotr Polczak: - To dopiero pierwszy krok

polczak-piotr-2008-08-31
polczak-piotr-2008-08-31

- Gratulacje za zdobytą bramkę. Wkrótce może się okazać, że to bezcenne trafienie.

- Trzeba pogratulować całej drużynie, a także kibicom. Cały stadion dopingował nas wspaniale przez pełne 90 minut i to nas również dodatkowo motywowało.

- To był chyba najlepszy Twój mecz po kontuzji.

- Na pewno tak. Był też jednym z najważniejszych, bo dzisiaj trzy punkty były na wagę złota. Cel jaki sobie założyliśmy ? osiągnęliśmy. Pamiętać jednak trzeba, że dzisiejsze zwycięstwo to dopiero pierwszy krok i musimy w dwóch pozostałych meczach zdobyć taką liczbę punktów, która pozwoli nam się utrzymać w lidze.

- Pamiętasz kiedy ostatni raz strzeliłeś bramkę? Chyba w Bełchatowie, pod koniec minionego sezonu, prawda?

- Tak, w Bełchatowie.

- Masz najwyraźniej szczęście do tej drużyny.

- Być może faktycznie tak jest. Z tym, że w tamtym meczu padł wynik remisowy, a tutaj spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem. Taka zwycięska bramka cieszy podwójnie.

- Czy jesteś w stanie wytłumaczyć pewien fenomen: w meczu z Polonią Warszawa zagraliście nieźle, zwyciężyliście zasłużenie, a potem pojechaliście do Wodzisławia i choć zaangażowania Wam nie brakowało, to jednak byliście o jedno tempo wolniejsi od Odry, mniej zdecydowani, mniej pewni w swoich zagraniach i interwencjach. Dzisiaj przeciwko GKS-owi Bełchatów po prostu ?gryźliście trawę?, wydarliście trzy punkty rywalowi grając w dziesiątkę ? wygraliście tak, jak Polonia podczas ostatniego meczu w Bytomiu.

- Ciężko mi to wytłumaczyć, ponieważ gdybym wiedział od czego to zależy, to zapewne do każdego meczu przygotowywalibyśmy się wedle tej ?uniwersalnej recepty?. Dzisiaj graliśmy przy własnej publiczności, która przez cały mecz nas wspierała, nasi kibice stali za nami murem. To na pewno dodatkowo nas dopingowało.

- A czy fakt, że znalazłeś się na liście rezerwowej składu reprezentacji Polski na najbliższe mecze również zdopingowało Cię dodatkowo?

- Nie, nie patrzę na razie na to czy jestem na liście rezerwowej, czy jakiejś innej. Na razie koncentrujemy się wszyscy na utrzymaniu Cracovii. O tym co będzie w czerwcu, będzie czas myśleć później. Na pewno zainteresowanie trenera kadry moją osobą jest miłą rzeczą, ale tak jak mówię: obecnie mam w głowie co innego.

- W dzisiejszym meczu zagrałeś wyjątkowo ofensywnie i zdecydowanie, bez jakiejkolwiek bojaźni, którą wcześniej niekiedy wyczuwało się w Twoich poczynaniach. Często podłączałeś się do kontrataków, nie próżnowałeś także podczas wykonywania stałych fragmentów gry, czego efektem zdobyta przez Ciebie bramka. Z czego wynika taka nagła przemiana?

- Myślę, że wynikało to z faktu, że zostały trzy mecze do końca, a nas w tym meczu interesowało tylko zwycięstwo. Nie było żadnych kalkulacji, po prostu za wszelką cenę chcieliśmy zatrzymać trzy punkty w Krakowie. Ten cel został zrealizowany, teraz przed nami kolejne zadanie. Wkrótce czeka nas ciężki mecz z Górnikiem i chcemy jak najlepiej przygotować się do tego meczu. Dziś wykonaliśmy pierwszy krok i w meczu z zabrzanami należy zrobić następny.

- W drugiej połowie po czerwonej kartce dla Łukasza Derbicha przeszliście do defensywy. Broniliście się mądrze i szczęśliwie...

- Na pewno to, że graliśmy w osłabieniu zmieniło obraz tego meczu w drugiej połowie. Po czerwonej kartce faktycznie cofnęliśmy się i wyprowadzaliśmy groźne kontrataki. Darek Pawlusiński miał dwie, lub trzy dobre sytuacje z takich kontrataków i mogliśmy się pokusić o drugą bramkę. Szczęśliwie interweniowaliśmy także w obronie i nasza destrukcja okazała się w ostatecznym rozrachunku skuteczna.

- Przynajmniej dwukrotnie Wasze ofiarne interwencje doprowadziły do zablokowania bardzo groźnych strzałów.

- Na pewno szczęście było dzisiaj przy nas. Z tego faktu należy tylko się cieszyć. Wydarliśmy dzisiaj przeciwnikowi trzy punkty i na pewno jesteśmy po tym meczu bardzo zadowoleni.

Rozmawiał: Depesz

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

...

Brawo "Polo" nie dość, że dziś bezbłędny w defensywie to jeszcze bramka z jedynej sytuacji jaką miałeś, czyli 100% skuteczności. Dla mnie gracz meczu. Oby tak dalej!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...
Pozycja na tym etapie sezonu nie ma znaczenia. Znacznie ma, że drużyna oblała test na w...
Widać teraz co znaczą Klich i Fillip S......zeszli i nie było Cracovii....niestety ale...
Jeden mecz i spadamy na ,7 miejsce dramat
Aleksic wypierdalaj
Kolejne - 3 punkty brawo
Szczecin trefny.......dalej
Sutalo jak cipa - obejmował bambusa jak biedroń zamiast wyjść do centry !!!
Szkoda, że Maigaard nie przypilnował tego brzydala z 11-tką przecież logiczne, że jest...
Ej Minchev, Minchev ta główka powinna była siedzieć !!
Niewidoczny Mincew ..graja chyba w 10......Pierwsza połowa mądra gra ,szkoda że tylko...
Mecz w naszym wykonaniu ŚWIETNY. Mały drobiażdżek: Kakabadze słabiutki a Minchev nie ma...
Nowy rzecznik powinien najpierw wziąć parę, jeśli nie kilkanaście, lekcji u logopedy,...
Taaa. Mężczyzna znający się na futbolu... Do bycia rzecznikiem potrzebne są kompetenc...
Bez przesady z tym rzecznkiem..... Napewno Lepszy będzie mężczyzna czujący sport niż j...
Czy znane są powody odejścia Pani rzecznik?
Mądra taktyka i 3 pkty nasze.....jeszcze tylko.czarnoskorego szybkiego skrzydłowego i...
pokazałaś klasę oby tak dalej tylko mistrzostwo powrót do wielkiej cracovii najwyższy s...
Tylko zwycięstwo liczymy na was. Cracovia Pany!
szukałem, ale nabrali wody w usta. Wierzę jednak, że tego nie spierdolono
Podpisuję się pod tym dwoma rękami !!
wstyd i kompromitacja daliście si ograć jak dzieci a ja naiwny liczyłem na mistrzostwo...
czy moze ktos to sprawdzic z kibicow smierdzi na kilometr, brak konferencji, brak chy...
A tak w ogóle, to wiwat Jacek Zieliński!
Maigard byl wczesniej mozgiem druzyny, teraz namascili Klicha wszystkie pilki ida prz...