Wiele razy Filipiak dodatkowe premie dawał zawodnikom z własnej kieszeni. Tylko trzeba gazete kupić i przeczytać, a nie tylko TP. Comarch więcej niż ten 1% nie da, bo się akcjonariusze nie zgodzą. A czy Filipiaka stać np. żeby parę milionów co roku dokładał z własnej kasy, wątpie. On ma może majątek domy, samochody, udziały itp. itd. ale pieniędzy, aby tak nagle wyjąć z konta i dać może mieć mało. Ja gdzieś czytałem, że jego roczna pensja wynosi 1% przychodu Comarchu, czyli tyle samo ile idzie na Cracovie, ile mu może zostać z tego po roku przy takim standarcie życia? Nawet jakby dał 3 mln od siebie co rok, to by było 21 zamiast 18, w sumie mała różnica. Poczekajmy jeszcze z 3 lata, niech postawią stadion, ten kompleks na 3 maja, może za 3 lata 1% z Comarchu to będzie np. 9 mln, a nie 6 i zobaczymy ile wtedy będzie kasy. Ja myślę, że za góra 5 góra 10 lat Cracovia będzie czołową drużyną w Polsce i piłkarze też o Mistrza będą grać, co sezon.

1%= U.S.
Ja sie pytam gdzie jest gest, wkład własny (!) ??????????????????????????

w dupe wsadz sobie ten jeden procent.dajesz tyle co mialbys dac do urzedu skarbowego.facet czy ty nie masz ambicji znajdz sobie jakies hobby .dajw iecej kasy bedziesz mial wieksza satysfakcje.z comarch nie zrobisz microsoft zycia ci zabraknie. obudz sie.lepiej dolozyc kasy zdobyc pare mistrzow polski. bedziesz mial satysfakcje na starosc ze dobrego uczyniles dla krakowa i kibicow przy tym sie comarch jeszce bardziej wypromuje.jesli nie chcesz to na starosc powiesz ze tylko osiwiales przez crcaovie. nikt nie zyje wiecznie...